Elegancki, ale przede wszystkim praktyczny stół, czyli dialog savoir vivre’u z bielizną stołową
Co zrobić, aby stół był nie tylko elegancki i piękny, ale zarazem też praktyczny? Nie unikajcie eleganckiego nakrycia w obawie przed jego zniszczeniem. Jeśli zaopatrzycie się w produkty wysokiej jakości, na pewno staną się one nieodzownym elementem Waszej codzienności. Gwarantujemy Wam, że niezawodny stół, to stół ubrany od A do Z według niżej przedstawionych zasad.
![]() | Stałe elementy naszych stołów powinny być przede wszystkim jak najwyższej jakości. Nie znaczy to, że muszą być najdroższe, ponieważ w średnim przedziale cenowym można znaleźć naczynia, sztućce czy obrusy, które będą się charakteryzować naprawdę wysoką trwałością i solidnością materiałów oraz wytrzymałością na wszelkiego rodzaju uszkodzenia (wyszczerbienia, pęknięcie, przetarcia). Jakie więc produkty wybrać by przetrwały jak najwięcej obiadów i kolacji nadal nienagannie wyglądając? Trzeba zacząć od podstaw. Podkładka pod obrus, wyciszacz, molton, a może flanda? Pojęcia te są synonimami, a dwa ostatnie już się właściwie w naszym codziennym słowniku nie pojawiają. Jednak sam przedmiot nadal funkcjonuje i powinien funkcjonować w użyciu, jeśli chcemy mówić o profesjonalnie nakrytym stole. Mowa jest o mięsistym, najczęściej bawełnianym materiale, który kładzie się pod obrus. |
Stanowi on bardzo praktyczny element , ponieważ przede wszystkim przedłuża żywotność stołu oraz naszej zastawy, chroniąc je przed obiciami (gdy niechcący naczynie wypadnie nam z rąk, lub postawimy je z większą, niż przewidywaliśmy siłą). Dodatkowo redukuje odgłosy stawianych naczyń, zapobiega przesuwaniu się tkaniny po blacie, przez co obrus cały czas ładnie się prezentuje, a naczynia stabilnie na nim stoją – talerz na pewno nie ucieknie naszym gościom podczas krojenia.
Obrus
To podstawa „ubioru” każdego stołu. Musi być mocny i solidny jak fundament każdej konstrukcji. Wykonany ze słabego, cienkiego materiału na pewno zepsuje efekt końcowy, bez względu na włożone przez nas starania. Nigdy nie uzyskamy efektu elegancji, jeśli okryjemy stół odbarwionym, zużytym, spranym materiałem.
Szlachetnie wyglądają na pewno tkaniny masywne, które układają się miękko na stole. Niedopuszczalne są zaś obrusy prześwitujące (mowa o bardzo cienkich materiałach). Z takim obrusem pożegnamy się na pewno w bardzo szybkim czasie, gdyż nie przetrwa więcej niż 3 prań. Optymalna waga tkaniny to około 200 g/m2.
Nakładki i serwetki
Nie mogą być gorszej jakości, niż obrus. Wzorem powinny być dopasowane do siebie nawzajem, albo do samego obrusu. Jeśli będziemy w posiadaniu całego zestawu wysokiej jakości dopasowanych nakryć, na zawsze pożegnamy się z problemem eleganckiego przygotowania stołu w krótkim czasie. Posiadając bazę, zmieniajmy już tylko dodatki, kwiaty, świece, a za każdym razem nabędzie od indywidualnego charakteru. Nakładki nie mogą nasuwać skojarzenia, iż leżą tylko po to, by maskować dziurę lub niedopraną plamę. Muszą tworzyć spójną, również jakościowo całość.
Przekładki
Sztuka savoir vivre’u głosi, że na profesjonalnie przygotowanym stole muszą się również znaleźć przekładki. Umieszcza się je pomiędzy talerzami, które stoją jeden na drugim. Są to płócienne okręgi, które chronią naczynia przed wzajemnym porysowaniem oraz uszkodzeniem. Co więcej ich obecność minimalizuje wydawanie nieprzyjemnych dźwięków. Fakt posiadania przekładek stanowi przede wszystkim sygnał dla gości o społecznym poziomie i klasie przyjęcia.
Dzięki tym paru elementom nasz stół może prezentować najwyższy poziom nawet w trakcie codziennych posiłków. A warto o tym pamiętać, ponieważ wtedy atmosfera, a nawet sam smak potraw nabiera nowego, wyższego wymiaru.