Zapisz się już dziś, otrzymasz 7% na pierwsze zakupy. Zapisz się

Doradzamy i inspirujemy

CZERWIEC NA MAJU SIĘ WZORUJE I CZĘSTO NAŚLADUJE!

07 - 06 - 2018
Ludzie i Miejsca

Dryń! Dryń! Dzwonek do drzwi.

„Kogo tam znowu niesie?! Aaaa, to Anka ze swoim (upieczonym przez panią Zosię) pysznym sernikiem.”

– Cześć, wpadłam na kawę. Widzę, że u ciebie nikogo nie ma i jest cisza, więc możemy spokojnie pogadać. Anka należała do tych wyzwolonych kobiet, które mają dobrą radę na wszystko – jak znaleźć męża lub super faceta, jak sprawnie przewinąć dziecko, szukając jednocześnie telefonu w torebce, jak ugotować boskie curry z dwóch produktów, jak zadbać o skudloną sierść psa. Koleżanka Hanki nie ma jednak faceta, dzieci i domu do prowadzenia (bo gotuje i sprząta u niej pani Zosia – gosposia).

– Jak ty dzisiaj wyglądasz Haniu?! Nie miałaś czasu się umalować?

– „A co ja do cholery od rana robię?! Biegam, sprzątam, przewijam, kopię – ziemię oczywiście, gotuję, piorę i jeszcze znalazłam czas na wykonanie najmodniejszego naturalnego makijażu!!!”- pomyślała robiąc kawę i się w niej zagotowało, jak w ekspresie.

„Wpada perfekcyjna koleżanka i twierdzi, że wyglądam „saute”. Zaraz, zaraz, a może to makijaż doskonały, bo... go nie widać...Hi hi!”

– Widzisz Aniu – powiedziała – jestem umalowana tak perfekcyjnie, że nie zauważyłaś mojego make up bez make up – uśmiechnęła się szeroko. Ale ponieważ jesteś kobietą wyzwoloną, lubiącą wyrazisty wygląd („czyli prowokującą i podrywającą” - pomyślała) to ja ci zrobię bardzo modny makijaż. - Co powiesz na niebieskie oko? Mówię Ci, to hit.

Poczekaj, przyniosę tylko kawę i pokroję „twoje” ciasto.

Cała Anka i jej strój były jak zawsze nienaganne, tylko jej cienie na oczach Hanka musiała zmyć. Powieki pomalowała jaśniejszym niebieskim i prawie całkiem granatowym. Na końcu narysowała turkusową kreskę swoją brokatową kredką do powiek. Jej koleżanka wyglądała zjawiskowo, szczególnie że dziś miała na sobie nową markową bluzkę – zdobycz z ich wspólnych, wróćmy..., z Anki zakupów, za którą zapłaciła.... lepiej to przemilczeć.

Gadały o bzdurach i o planach na przyszły tydzień, kiedy do domu wpadło jakieś „Stworzenie” całe w błocie, a za nim zasapany Artur.

– Mamo, wjechałem w wielką kałużę i się przewróciłem, bo tata puścił kija od rowera!

Hanka spojrzała w niebo.

– Idźcie się przebrać.

„Błotniste Stworzenie” robiąc wielkie ślady na podłodze podeszło przywitać się z Anką, która dostała dodatkowego napędu i szybko się odsunęła.

– Umyj się najpierw Marceli! - zganiła go.

– Ciociu, cześć! Ale masz odlotowo - planetowy makijaż – Anka się uśmiechnęła - To znaczy... taki kosmiczny – spojrzała badawczo na mojego syna.

– Czy twoim zdaniem wyglądam jak kosmitka?!

– Taka kosmitka z planety Ziemia – odpowiedział z rozbrajającą szczerością Marcel.

Anka poczerwieniała, Hanka prawie wybuchnęła śmiechem, a Artur dodał z rozmarzeniem, połączonym ze wspomnieniami z dzieciństwa.

– Aniu, bardzo ładnie ci w tym niebieskim. Rosjanki ze złotem i fajansem na naszym targu w latach 80 i 90 miały podobne oczy. Jak one mi się wtedy podobały.....- dodał z wlepionym w Hankę baranim wzrokiem. Ona zaś próbowała gestykulować i pokazywać na migi, że go udusi, ale było już za późno.

– Dziękuję ci bardzo Arturku! Nie dość, że zdaniem waszego syna wyglądam jak kosmitka to jeszcze zalatuję postkomunistycznym kiczem! Pójdę już, a Tobie droga Haniu radzę wyrwać się czasem z domu, bo przy tych chłopach nie będziesz długo normalna. Koleżanka chwyciła torebkę, rzuciła zdawkowe „Pa!” i wyszła oburzona z „odlotowo-planetarnymi” niebieskimi oczami. Zadzwoniła o 22 chwaląc się, że dzięki temu makijażowi poznała przystojnego bruneta. „Ciekawe tylko, co się okazało” – zastanawiała się „super” mama. „Czy Anka dla tego pana wyglądała jak kosmitka, czy jednak nie?”

Na wieczór Hanka zaplanowała kolację – niespodziankę, przy świecach i winie (Artur wiedział tylko o winie, bo miał wybrać najlepsze w sklepie). Dzieci w końcu spały, a ona miała czas na zrobienie czegoś pysznego. Wyjęła łososia i pomarańcze na tartę, po czym wyszła do łazienki. Usta pomalowała nowym nabytkiem – matową pomadką w kolorze intensywnej czerwieni. Ubrała małą czarną – marzenie z wyprzedaży - i weszła do kuchni. Artur stał osłupiały.... ona też. Patrzyli na siebie z błyskawicowymi iskrami i nie miało to nic wspólnego z romantyzmem. Wydali z siebie okrzyk.

Artur: - Kochanie, co ci się stało w usta?!

Hanka: - Gdzie jest łosoś i pomarańcze?!

– Chciałem ci zrobić niespodziankę – sok z pomarańczy.... a łososia zjadłem, bo już byłem strasznie głodny. Wypij kochanie szklaneczkę na spokojność. Ale.. te twoje usta...

– Może na spokojność to napijemy się trochę wina? - zaproponowała Hanka w nadziei, że jeszcze szlak nie trafił romantycznej kolacji a właściwie romantycznego wina.

– Ojej! Zapomniałem kupić!

Zgłoś błąd

Pomóż nam udoskonalić nasz sklep!

Chcąc sprostać Państwa oczekiwaniom i stale rozwijać sklep Krainaobrusow.pl, zachęcamy do zgłaszania wszelkich uwag, problemów, a także nowych funkcjonalności, które Państwa zdaniem ułatwią dokonywanie zakupów w sklepie. Jesteśmy otwarci na nowe propozycje!
Ustawienia

Szanujemy Twoją prywatność. Możesz zmienić ustawienia cookies lub zaakceptować je wszystkie. W dowolnym momencie możesz dokonać zmiany swoich ustawień.

Niezbędne pliki cookies służą do prawidłowego funkcjonowania strony internetowej i umożliwiają Ci komfortowe korzystanie z oferowanych przez nas usług.

Pliki cookies odpowiadają na podejmowane przez Ciebie działania w celu m.in. dostosowania Twoich ustawień preferencji prywatności, logowania czy wypełniania formularzy. Dzięki plikom cookies strona, z której korzystasz, może działać bez zakłóceń.

Więcej

Tego typu pliki cookies umożliwiają stronie internetowej zapamiętanie wprowadzonych przez Ciebie ustawień oraz personalizację określonych funkcjonalności czy prezentowanych treści.

Dzięki tym plikom cookies możemy zapewnić Ci większy komfort korzystania z funkcjonalności naszej strony poprzez dopasowanie jej do Twoich indywidualnych preferencji. Wyrażenie zgody na funkcjonalne i personalizacyjne pliki cookies gwarantuje dostępność większej ilości funkcji na stronie.

Więcej

Analityczne pliki cookies pomagają nam rozwijać się i dostosowywać do Twoich potrzeb.

Cookies analityczne pozwalają na uzyskanie informacji w zakresie wykorzystywania witryny internetowej, miejsca oraz częstotliwości, z jaką odwiedzane są nasze serwisy www. Dane pozwalają nam na ocenę naszych serwisów internetowych pod względem ich popularności wśród użytkowników. Zgromadzone informacje są przetwarzane w formie zanonimizowanej. Wyrażenie zgody na analityczne pliki cookies gwarantuje dostępność wszystkich funkcjonalności.

Więcej

Dzięki reklamowym plikom cookies prezentujemy Ci najciekawsze informacje i aktualności na stronach naszych partnerów.

Promocyjne pliki cookies służą do prezentowania Ci naszych komunikatów na podstawie analizy Twoich upodobań oraz Twoich zwyczajów dotyczących przeglądanej witryny internetowej. Treści promocyjne mogą pojawić się na stronach podmiotów trzecich lub firm będących naszymi partnerami oraz innych dostawców usług. Firmy te działają w charakterze pośredników prezentujących nasze treści w postaci wiadomości, ofert, komunikatów mediów społecznościowych.

Więcej