Zapisz się już dziś, otrzymasz 7% na pierwsze zakupy. Zapisz się

Doradzamy i inspirujemy

CUDNY MAJ, JESTEM NAJ!

10 - 05 - 2018
Ludzie i Miejsca

PSTRYK! Pierwsze promienie majowego słońca! Hurrra!!!

U Hanki to nagłe PSTRYK! jak co roku oznaczało jedno - „WIOSENNĄ GORĄCZKĘ”.

Był sobotni poranek. Marcel, śliczny sześciolatek - „wykapana mamusia”- jak twierdziła babcia Alina, patrzył na Hankę, a właściwie wgapiał się w nią, robiąc coraz większe oczy.

– Mamusiu, co ci jest? - zapytał nieśmiało.

Hanka wcale go nie usłyszała, tylko biegała z pokoju do sypialni. W jej głowie krążyły, a ściślej mówiąc, skakały dwie myśli - „WIOSENNE PORZĄDKI” i „WIOSENNE ZAKUPY”. Po chwili przyłączył się do nich jeszcze jeden przyjemny pomysł „zrobić coś ze sobą i wyglądać jak BÓSTWO”.

Hanka spojrzała w lustro. Jej cera wyglądała jak poszarzały papier. „Najszybszym sposobem będzie zrobienie wiosennego makijażu.” Jej bieg do łazienki po kosmetyczkę, nie, nie..., po cały wielki kosz kosmetyków, przerwał głośny płacz „Kogoś”. „Ojej, u Nowackich krzyczy jakieś dziecko” - pomyślała. „Ale, ale, przecież oni nie mają dziecka...”. Hance przypomniało się, że od roku w ich domu jest nowy lokator. Tomek, jej śliczny malutki synek, obudził się z wielkim jak „Głodzilla” apetytem na poranną kaszkę. Z garażu przyszedł Artur i podziwiał „Biegające Piżamowe Zjawisko” czyli swoją żonę, kręcąc przy tym głową.

– Tomusiu! Już lecę! – Hanka prawie fruwała, potykając się o rozrzucone klocki Marcela.

– Haniu, daj butelkę i idź się ogarnij, napij się kawy, bo masz chaotyczne ruchy – powiedział chodzący (nie)ideał.

Zabiegana mama wpadła do łazienki, szybko się ubrała i usiadła z telefonem przed lustrem.

„Zobaczymy jaki makijaż jest modny tej wiosny”. Jej oczom ukazały się malowane cud - modelki.

Jedne miały okulary z cieni, inne rzęsy do samego nosa, a pozostałe złote usta. „Ta ekstrawagancja wyglądałaby śmiesznie na ich spokojnej, zielonej ulicy, szczególnie na spacerze z dziećmi” pomyślała.

Wyobrażała sobie panią Elę biegnącą donieść sąsiadkom, jak porządna, szanująca się mama Hanna chodzi z pisanką na twarzy i do tego ubrała się całkiem jak kurczak wielkanocny (w jej ulubioną jaskrawożółtą bluzkę). Przeglądała się w lustrze przy odsłoniętym oknie i nawet się sobie podobała. Nagle zobaczyła, że Kubie, sąsiadowi też chyba się podoba. Szczerzył zęby, podskakiwał i machał, a do tego coś pokazywał.

„Zawsze wiedziałam, że ten przystojniak ma do mnie słabość” – rozmarzyła się. Kuba nie przestawał wskazywać palcem w stronę auta Aśki. Taaak, coś w nim migało i były to... światła. Machnęła do niego ręką, że wie i wyłączy ...zaraz. I to cały podryw.... Możliwość wyładowania się akumulatora była dla Kuby lepszym powodem ekscytacji niż umalowana, młoda sexy mama. „Sobota jest moja, wyglądam odlotowo i idę podbijać (przebijać) ....ogród.” Ubierała Tomcia, a on dał jej „soczystego całusa” prosto w oko. Gdy wyszła z domu, spytała:

- Prawda, że wyglądam cudnie, chłopaki? - Artur i Marcel zaczęli giąć się wpół ze spazmatycznego śmiechu. Wyglądali jak pokraki. Artur pokazywał na swoje oko. Hanka zobaczyła siebie w odbiciu lusterka motocykla. 

„O nieee, Tomuś swoim całuskiem sprawił, że jedno oko wyglądało jak u brązowej pandy”

„I to by było wszystko na temat makijażu oczu” - pomyślała. Musiała je zmyć...

Dzień był bardzo pracowity. W końcu była sobota, a ona zawsze znalazła sobie tysiąc zajęć wokół domu. Najpierw przekopała ogród, a Marcel i Tomek piasek w piaskownicy. Hanka używała łopaty, a chłopcy rączek i co tam jeszcze znaleźli. Tomek łapał robaki i każdego dokładnie oglądał, chwalił się swoją zdobyczą, a potem próbował wpychać do buzi. Większość uciekała, a resztę łapali jego rodzice. Podobny los spotkał małe stokrotki, tylko że one nie mogły „dać nogi”.

Marcel zrobił wielkie babki piaskowe, a potem ryczał strasząc ptaki i psa sąsiada, bo Tomek postanowił je zniszczyć. Artur stwierdził, że tak nie da się pracować (jakby to on od dwóch godzin machał łopatą i haczką). Wziął Marcela do parku – nauka jazdy na rowerze i pełen obaw o swoją rękę, nogę, głowę i palec, ostrożny nad wyraz przedszkolak to całkiem osobne historie. Tomek po tych ogrodowych doświadczeniach był do mycia i przebrania. Delektował się obiadkiem w specyficzny sposób. Pyszną zupkę zjadły jego uszy, nos, spodnie, bluzka, krzesło, ściana, podłoga, skarpetki i bluza mamy. Intensywne tarcie oka przypomniało małemu synkowi, że pora na poobiednią drzemkę.

„Uff, chłopaki w parku, obiad zrobiony, Tomek śpi, więc ja....”

Jesteście ciekawi co wydarzy się dalej? Koniecznie nas śledźcie! Już wkrótce ciąg dalszy! 

Zgłoś błąd

Pomóż nam udoskonalić nasz sklep!

Chcąc sprostać Państwa oczekiwaniom i stale rozwijać sklep Krainaobrusow.pl, zachęcamy do zgłaszania wszelkich uwag, problemów, a także nowych funkcjonalności, które Państwa zdaniem ułatwią dokonywanie zakupów w sklepie. Jesteśmy otwarci na nowe propozycje!
Ustawienia

Szanujemy Twoją prywatność. Możesz zmienić ustawienia cookies lub zaakceptować je wszystkie. W dowolnym momencie możesz dokonać zmiany swoich ustawień.

Niezbędne pliki cookies służą do prawidłowego funkcjonowania strony internetowej i umożliwiają Ci komfortowe korzystanie z oferowanych przez nas usług.

Pliki cookies odpowiadają na podejmowane przez Ciebie działania w celu m.in. dostosowania Twoich ustawień preferencji prywatności, logowania czy wypełniania formularzy. Dzięki plikom cookies strona, z której korzystasz, może działać bez zakłóceń.

Więcej

Tego typu pliki cookies umożliwiają stronie internetowej zapamiętanie wprowadzonych przez Ciebie ustawień oraz personalizację określonych funkcjonalności czy prezentowanych treści.

Dzięki tym plikom cookies możemy zapewnić Ci większy komfort korzystania z funkcjonalności naszej strony poprzez dopasowanie jej do Twoich indywidualnych preferencji. Wyrażenie zgody na funkcjonalne i personalizacyjne pliki cookies gwarantuje dostępność większej ilości funkcji na stronie.

Więcej

Analityczne pliki cookies pomagają nam rozwijać się i dostosowywać do Twoich potrzeb.

Cookies analityczne pozwalają na uzyskanie informacji w zakresie wykorzystywania witryny internetowej, miejsca oraz częstotliwości, z jaką odwiedzane są nasze serwisy www. Dane pozwalają nam na ocenę naszych serwisów internetowych pod względem ich popularności wśród użytkowników. Zgromadzone informacje są przetwarzane w formie zanonimizowanej. Wyrażenie zgody na analityczne pliki cookies gwarantuje dostępność wszystkich funkcjonalności.

Więcej

Dzięki reklamowym plikom cookies prezentujemy Ci najciekawsze informacje i aktualności na stronach naszych partnerów.

Promocyjne pliki cookies służą do prezentowania Ci naszych komunikatów na podstawie analizy Twoich upodobań oraz Twoich zwyczajów dotyczących przeglądanej witryny internetowej. Treści promocyjne mogą pojawić się na stronach podmiotów trzecich lub firm będących naszymi partnerami oraz innych dostawców usług. Firmy te działają w charakterze pośredników prezentujących nasze treści w postaci wiadomości, ofert, komunikatów mediów społecznościowych.

Więcej