Balkon jesienią
Co zrobić by balkon również jesienią był przytulny? Jesienne wieczory spędzane z gorącą herbatą, mogą stać się miłym urozmaiceniem w tym przygnębiającym okresie. Po wyniesieniu z balkonu leżaków i posprzątaniu zaschniętych kwiatów, czas na zmiany. Co zrobić by balkon jesienią stał się miłym miejscem spotkań?
Do czasu pojawienia się pierwszych przymrozków, balkon może być miejscem przechowywania warzyw czy owoców, zwalniając tym samym miejsce w kuchni. Jeśli nasz balkon jest osłonięty od deszczu, pięknie będą prezentować się one zakupione w większych ilościach. Możemy włożyć je do dekoracyjnych skrzynek, które jednocześnie staną się ozdobą.
O jesieni warto pomyśleć już wcześniej, planując zieleń na balkonie. Jeśli dobrze dobierzemy iglaki, przetrwają one nie tylko jesień, ale także zimę – zawsze świetnie wyglądając. Warto zakupić jak największe pojemniki, wyłożyć je ociepleniem od wewnątrz, dzięki czemu rośliny będą bardziej odporne na temperatury. Iglaki dobrze łączyć również z roślinami sezonowymi. Po ich przekwitnięciu wymieniamy na nowe, czyli takie które zniosą aktualną pogodę.
W takich warunkach świetnie sprawdzi się kosodrzewina. Interesująco będzie wyglądał także pieniek przyniesiony z lasu. Nie będziemy musieli chować go na zimę, a śmiało może pełnić funkcję okazjonalnego stołka.
Wśród owoców, warzyw czy ozdobnych drzewek, zawsze sprawdzą się świece, które rozpalone w chłodne, jesienne wieczory sprawią, że balkon stanie się bardziej zachęcającym miejscem do wieczornego picia gorącej herbaty. Tak zagospodarowany balkon, poza funkcją użytkową może zachęcić też domowników do odsłonięcia firanek, co sprawi że salon zostanie powiększony optycznie, ale również upiększony widokami zza okna.